O takich książkach mówimy dziś: powieści kultowe. Historia głębokiej i bezinteresownej przyjaźni człowieka prerii – a zarazem pisarza – i młodego wodza Apaczów. Historia, dzięki której pokolenia dzieci uczyły się czym jest godność, odwaga i braterstwo ludzi różnych ras. Nawet jeśli dziś dostrzegamy staroświeckość powolnej narracji czy jednowymiarowość postaci, nie sposób oprzeć się tej na wskroś idealistycznej wizji świata. To z niej przecież wyrosła europejska legenda dzikiego zachodu.
– Czy mój biały brat jest teraz ze mnie zadowolony?
– Tak, dziękuję ci!
– Nie masz powodu, gdyż bez twojej prośby postąpiłbym tak samo. Ten pies nie zasługiwał na śmierć męczeńską. Dziś widziałeś różnicę między nami – poganami, a wami – chrzescijanami, między dzielnymi czerwonymi wojownikami a białymi tchórzami. Blade twarze zdolne są do każdej zbrodni, ale gdy trzeba okazać odwagę, wyją ze strachu jak psy bojące się batów.
– Wódz Apaczów nie powinien zapominać, że wszędzie są ludzie mężni i bojaźliwi, dobrzy i źli!
– Słusznie mówisz, nie chciałem cię obrazić, ale niech też żaden naród nie sądzi, że jest lepszy od drugiego dlatego, że ma inną barwę skóry.
Kolejne części: