Fotografik Ian Jarrett spotyka w Wiedniu piękną Marian Esguard i zakochuje się w niej bez pamięci. Po powrocie do Londynu wyprowadza się z domu, zostawiając żonę i córeczkę, i jedzie na umówione spotkanie z ukochaną. Marian się jednak nie pojawia – przepada jak kamień w wodę. Ian wszczyna poszukiwania, z dnia na dzień rujnując sobie karierę i burząc życie rodzinne. Tropiąc w Dorset nikłe ślady Marian, spotyka psychoterapeutkę, u której leczyła się Marian, a właściwie Eris Moberly; młoda kobieta cierpi bowiem na rozdwojenie jaźni i sądzi, że jest żyjącą w XIX wieku odkrywczynią techniki fotograficznej. Jeżeli to tylko urojenie, to czemu uduszono antykwariusza, który interesował się początkiem fotografii? Kto prześwietlił film ze zdjęciami zrobionymi przez Iana w Wiedniu? Skąd się wzięła na ulicy współczesnego miasta dziewiętnastowieczna pensjonarka? Jarrett zaczyna się orientować, że ktoś nim manipuluje, że ktoś go pragnie zniszczyć.