Szyfr


38.00 

  • Tytuł oryginału: Decoded
  • Tłumaczenie: Alina Siewior-Kuś
  • Data wydania: 19.03.2015
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Format: 130 x 200 mm
  • Liczba stron: 448
  • ISBN: 978-83-7961-185-0
  • EAN: 9788379611850

Jedna z najlepiej sprzedających się chińskich powieści, niezwykły literacki thriller, który prowadzi nas w głąb świata szyfrów.

W swoim pasjonującym debiucie Mai Jia odsłania tajemniczy świat Jednostki 701, supertajnej organizacji szpiegowskiej, której zadaniem jest kontrwywiad i łamanie szyfrów.
Rong Jinzhen, autystyczny geniusz matematyczny z tajemniczą przeszłością, zostaje zwerbowany do Jednostki 701, co oznacza dla niego porzucenie badań naukowych. Jako największy chiński kryptograf Rong odkrywa, że wybitnym umysłem kryjącym się za szaleńczo trudnym Purple Code jest jego wybitny nauczyciel i najlepszy przyjaciel, który obecnie pracuje dla wroga Chin – ale to tylko pierwsza z licznych zdrad.

Powieść, błyskotliwie łącząca tajemnicę i napięcie szpiegowskiego thrillera z psychologicznie zniuansowanym wnikliwym studium charakterów i magicznymi cechami chińskich baśni, odkrywa w kryptografii klucz do ludzkiego serca.
Ta wciągająca zagadka i metafizyczna analiza umysłu geniusza jest pierwszą powieścią jednego z najwybitniejszych i najpopularniejszych współczesnych chińskich pisarzy, która ukazuje się po polsku. Wydano ją również w Stanach Zjednocznonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Holandii, Turcji, Izraelu, Czechach, Włoszech, Portugalii, Korei, Tajwanie, Rumunii, Danii, Serbii, Brazylii i na Węgrzech.

Ta powieść jest jak chińska wersja Pięknego umysłu napisana przez chińskiego Dana Browna.
„New Republic”

Powieść niezwykle oryginalna, połączenie szpiegowskiego thrillera, sagi historycznej i zagadki matematycznej, które jakimś sposobem tworzą jednolitą i potężną całość.
„The Financial Times”

„Szyfr”, debiut Mai Jia, łamie schematy… Wyróżnia się spośród chińskich powieści swym tempem, żywiołowością i absolutną świeżością historii, którą opowiada. Przykuwa uwagę czytelnika od pierwszej strony. Autor przedstawia urzekającą i magiczną podróż po Chinach. Lektura jest prawdziwą przyjemnością.
„The Economist”

Jest tu determinacja, by zaniepokoić czytelnika, jest trudność wybrania jednego określonego punktu widzenia, jakby styl narracji stanowił próbę odtworzenia złożoności procesu dekodowania stanowiącego sedno powieści… [„Szyfr”] odznacza się własną estetyką, to świat, w którym bohaterom nieustannie towarzyszy poczucie, że stoją na krawędzi obsesji.
„The Telegraph”

Fascynacja [„Szyfrem”] – a naprawdę trudno oderwać się od lektury – bierze się z… porywającej akcji, niesamowitej atmosfery i niezwykłych szczegółów.
„The New York Times Book Review”

„Szyfr” to subtelna i złożona wyprawa w świat kryptografii, polityki, snów i ich znaczenia… Ogromną przyjemność sprawia też obcowanie ze skomplikowanymi bohaterami powieści.
„The London Review of Books”

Subtelna i psychologicznie pogłębiona historia głównego bohatera przykuwa uwagę. Czytelnik ma ochotę od razu poznać inne utwory tego autora.
„The Observer”

Mieszanka Kafki i Agathy Christie… Fascynująca lektura.
„The Independent”

Subtelna niejednoznaczność powieści dotyczy także zakończenia, a czytelnik czuje przymus, by wziąć udział w jego odkodowaniu.
„The Wall Street Journal”

Wciągająca i bardzo niezwykła lektura.
„The Sunday Independent”

Mai Jia jest obecnie w Chinach pisarzem odnoszącym największe sukcesy pisarzem. Jego powieści podbijają listy bestsellerów, łącznie sprzedano już ponad trzy miliony egzemplarzy jego książek. W zeszłym roku dzięki swej najnowszej powieści „Wind Talk” Mai Jia został w swoim kraju najlepiej zarabiającym pisarzem. Osiągnął bezprecedensowy sukces, jeśli chodzi o adaptacje filmowe: na podstawie wszystkich jego powieści nakręcono filmy pełnometrażowe lub seriale telewizyjne, do których często sam pisał scenariusze. Uznawany jest za prekursora chińskiej powieści szpiegowskiej. Stworzył wyjątkowy gatunek łączący wywiad, łamanie kodów, zbrodnię, ludzkie dramaty, fikcję historyczną i metafikcję. Zdobył niemal wszystkie ważniejsze nagrody w Chinach, w tym najwyższy literacki zaszczyt – nagrodę Mao Dun.

Wydział matematyki uniwersytetu N był słynny; prawdę powiedziawszy, często nazywano go kolebką najlepszych matematyków w kraju. Mniej więcej piętnaście lat temu sławny pisarz z miasta C przypadkiem podsłuchał ludzi wygłaszających pogardliwe sądy o jego rodzinnym mieście. Zareagował w sposób prawdziwie godny uwagi. Rzekł: „Nawet jeśli miasto C jest dwa razy bardziej zrujnowane i zacofane, niż było w przeszłości, nadal możemy się pochwalić renomowanym uniwersytetem N. Gdyby zaczął chylić się ku upadkowi, wciąż będą mieli wydział matematyki, który należy do najlepszych na świecie. Jak możecie z takim lekceważeniem o nas mówić!”.
W jego zamierzeniu był to żart, faktem jest jednak, że wydział matematyki uniwersytetu N zawsze cieszył się wielkim uznaniem. Pierwszego dnia pobytu Jinhzena na uniwersytecie Młody Lillie dał mu pamiętnik. Na wklejce napisał przesłanie: „Jeśli chcesz zostać matematykiem, trafiłeś do najlepszego miejsca w kraju, by rozwijać swój talent. Jeżeli nie chcesz zostać matematykiem, nie musisz studiować na uniwersytecie, ponieważ już znasz matematykę w takim zakresie, że wystarczy ci do końca życia”. Przypuszczalnie nikt, w przeciwieństwie do Młodego Lilliego, nie zdawał sobie sprawy z wyjątkowego talentu matematycznego, który krył się pod dziwną powierzchownością Jinzhena. Z tego też powodu nawet nie pomyślano, że chłopak może zostać matematykiem.
Jak wynika z notki w pamiętniku Jinhzena, Młody Lillie był przekonany, że w przyszłości inni także dostrzegą niezwykły talent matematyczny chłopca. Martwił się jednak, że uznanie Jinzhena za geniusza teraz przyniosłoby mu wielką szkodę, dlatego usiłował odwlec to w czasie o rok lub dwa, pozwolić mu skupić się na studiach, wierzył bowiem, że tajemniczy fenomen matematyczny wcześniej lub później objawi się w pełnym blasku…
Fragment książki