Śmierć bogów. Księga Hagena


39.90 

  • Seria: Fantastyka
  • Tłumaczenie: Ewa Skórska
  • Data wydania: 01.09.2005
  • Oprawa: miękka
  • Format: 130 x 200 mm
  • Liczba stron: 552
  • ISBN: 83-7469-106-9
  • EAN: 9788374691062

Wielki Hjörward zamieszkują ludzie, elfy, krasnoludy, trolle oraz inne, pokrewne im rasy, a ich życie nadzorują Młodzi Bogowie, dzieląc między sobą strefy wpływów. Życie płynie w miarę spokojnie, utartymi koleinami. Pewnego dnia ta pozorna sielanka zostaje zakłócona – z tysiącletniego wygnania powraca jeden z Magów Pokolenia, Hedin, czyli Ten, który Poznał Ciemność, i zyskuje prawo wyboru Ucznia. Wychowuje ludzkie dziecko, na ponad dwadzieścia lat staje się dla niego opiekunem i nauczycielem, aż wreszcie we dwóch mogą wyruszyć na podbój świata. Mag Hedin i jego Uczeń Hagen rzucają wyzwanie Młodym Bogom i Magom Pokolenia, po stuleciach niewoli uwalniają Władcę Mroku. Wielkim Hjörwardem wstrząsają magiczne pojedynki o niesłychanej sile, zastępy wojowników staczają krwawe walki, potwory walczą z demonami i duchami. Czy świat skazany jest na ostateczną zagładę? A może, skąpany w ogniu i krwi, odrodzi się odmieniony i lepszy?

Znana polskim czytelnikom trylogia Nika Pierumowa „Pierścień mroku” kończyła się sceną przejścia jej bohaterów z tolkienowskiej Ardy do pierumowskiego Hjörwardu. Losami drugiego z wymienionych światów zajmuje się Pierumow w trzytomowych „Kronikach Hjörwardu”; każdy z tomów pokazuje ów świat z innej, znacząco różniącej się od pozostałych perspektywy – ich akcja toczy się nie tylko na różnych kontynentach, ale i opisuje odlegle od siebie w czasie wydarzenia. Cykl „Kroniki Hjörwardu” rozpoczyna tom „Śmierć bogów”. Powieść opublikowana po raz pierwszy w 1994 roku, wielokrotnie od tamtego czasu wznawiana jest apoteozą wojennej fantasy, gotowym scenariuszem do komputerowej rpg. Znaleźć w niej można wiarygodne przedstawienie panoramy walk i całych wojennych kampanii. Wszystko to bogato okraszone opisami najprzeróżniejszych przejawów magii; nie mogło zresztą być inaczej, skoro walkę prowadzą potężni magowie. Fani gatunku powinni docenić starania Pierumowa, gdyż – w opinii krytyki – rzecz zrobiona jest umiejętnie, profesjonalnie, ba – wręcz mistrzowsko; nie każdy jest w stanie opis jednej de facto bitwy rozciągnąć do rozmiarów kilkusetstronicowego tomiszcza.

Pierumow potwierdza tą powieścią, że nie dał się zamknąć w klatce z napisem „pogrobowiec Tolkiena”, że potrafi tworzyć własne teksty, własne światy, w oparciu o własne pomysły, że posiada dar, pozwalający wzbudzić fascynację swą prozą u setek tysięcy czytelników.