Najlepsza love story naszych czasów! Kameralna, czule ironiczna i bardzo zmysłowa.
„Ciekawe czasy” to napisana z wielkim polotem i pazurem historia uczuciowego trójkąta pomiędzy Avą, Edith i Julianem. To też ogromnie złożony portret epoki późnego kapitalizmu, gdzie wszelkiej maści podziały mają się więcej niż świetnie, a o naszych życiowych wyborach nadal decydują płeć, pieniądze i status społeczny. Naoise Dolan jest tym literackim głosem, na który tak długo czekaliśmy – starczy wspomnieć, że „Ciekawe czasy” wzbudziły wielki zachwyt samej Zadie Smith! W powieści Dolan niczym w lustrze odbijają się wszystkie nasze dzisiejsze lęki i neurozy, to fenomenalny i ogromnie przenikliwy obraz współczesności.
Ava – młoda, ambitna idealistka; przyjechała do Hongkongu uczyć angielskiego dzieci bogatych Azjatów.
Julian – świetnie wykształcony zamożny bankier, lubi wydawać pieniądze na Avę, uprawiać z nią seks i omawiać wahania walut.
Edith – piękna, czarująca, w każdym calu nieprzeciętna prawniczka; wkracza na scenę, gdy Julian na jakiś czas wyjeżdża do Londynu.
Ludzie niczym gwiazdy – układają się w przeróżne konstelacje. Mniej albo bardziej szczęśliwe. Odwieczne pytanie: miłość czy pieniądze?
Lepiej mieć (kredyt) czy nie mieć?
Być (sobą), a może nie być?
No a związki – podobnie jak wszystko inne – to przecież zawsze transakcje: zyski, straty, inwestycje, ryzyka i fuzje…
„Ciekawe czasy” to szczera, pełna czułej ironii, a przy tym bardzo dowcipna powieść, która oddaje całą złożoność dzisiejszych relacji, typową dla nich swobodę i jeszcze większą niepewność. Naoise Dolan w bezkompromisowy sposób przygląda się specyfice współczesnych związków, wprowadzając do literatury nową, bezkonkurencyjną jakość. Oto nowa gwiazda światowej literatury!
„Ciekawe czasy” to porywająca lektura. Śmieszna, marksistowsko-feministyczna komedia z prawdziwym pazurem i mnóstwem zjadliwych obserwacji.
Zadie Smith
Inteligentny i śmiały debiut. Gratulacje.
Hilary Mantel
Ostry, inteligentny i dowcipny romans naszych czasów. Zachwycił mnie.
David Nicholls, autor „Jednego dnia”
Najlepsza książka tego lata… Trzyma w napięciu do ostatniej strony.
„The Times”
Irlandzka literatura ma nową gwiazdę. Spełnia wszystkie wydawnicze obietnice… Wielu czytelnikom wypełni lukę po Sally Rooney.
„The Irish Times”
„Ciekawe czasy” polecam wszystkim znajomym. Naoise Dolan ma wyostrzone oko i potrafi tworzyć wielowymiarowe postaci. Od czasu Edwarda St Aubyna nie czytałem nic lepszego.
„The Observer”
Naoise Dolan jest irlandzką pisarką urodzoną w Dublinie. Studiowała literaturę angielską w dublińskim Trinity College i w Oksfordzie. „Ciekawe czasy” są jej powieściowym debiutem. Fragmenty książki ukazały się w czasopiśmie „The Stinging Fly”.