![]() |
Droga do rzeczywistości. Wyczerpujący przewodnik po prawach rządzących Wszechświatem Roger Penrose |
Jarosław Chrostowski
Świat umysłem widziany
Marzyłem o takiej książce od lat i sądzę, że marzył o niej każdy, kogo intryguje prawdziwa natura Wszechświata. Książka o fizyce, która nie odsyła co dwa zdania do kolejnego, coraz to innego - ale zawsze opasłego! - podręcznika matematyki, lecz stopniowo wprowadza aparat matematyczny niezbędny do zrozumienia omawianych idei. Tekst, w którym autor nie zaciemnia istoty opisywanych zjawisk fizycznych setkami stron zawiłych dowodów. Zamiast wyłącznie na warsztacie, koncentruje się przede wszystkim na przedstawianiu zasad, na wyjaśnieniu logiki współczesnego opisu teoretycznego praw rządzących Wszechświatem.
„Droga do rzeczywistości” Rogera Penrose`a to przepiękna wędrówka przez krainy współczesnej matematyki i fizyki. Głęboka orientacja autora w obu dziedzinach i wyśmienita narracja pozwalają czytelnikowi zbudować ich obraz nie jako odrębnych kontynentów, ale jako krain wzajemnie się przenikających, nierozłącznych. Co więcej, jest to obraz nauki nowoczesnej, daleko wykraczającej poza osiągnięcia XVII-wiecznych uczonych, na których przeciętny Kowalski kończy edukację w technikum czy liceum. [...]
[...] „Droga do rzeczywistości” to książka-biblia nie tylko z racji grubości (1112 stron!). Jak na biblię przystało, można - a nawet trzeba! - czytać ją całymi latami, wielokrotnie powracając do wybranych fragmentów, by za każdym razem odkryć jakąś głębszą, wcześniej niezauważoną warstwę.
Z książki wyłania się teoretyczny obraz świata misternie spleciony dzięki wysiłkowi dziesiątków pokoleń matematyków i fizyków. Jak zapewne powiedziałby Newton, to opis gmachu fizyki wzniesionego na ramionach gigantów. Jest przy tym jasne, że mimo wielu sukcesów ta misterna, teoretyczno-doświadczalna konstrukcja wymaga całkowitego przebudowania. Penrose zresztą wyraża to przekonanie w sposób dobitny i pesymistyczny zarazem, pisząc: Moim zdaniem jesteśmy znacznie dalej od „ostatecznej teorii”, niż to się może wydawać.
Którędy zatem wiedzie droga do rzeczywistości? - pyta autor w ostatnim rozdziale. Nie wiem, nikt tego jeszcze nie wie. Jestem jednak pewny, że od teraz dla wielu pierwszym krokiem w tej wędrówce będzie „Droga do rzeczywistości”.
Wiedza i Życie, marzec 2007