Krystyna Pytlakowska − autorka 2 tysięcy wywiadów znana z ładnych nóg i dowcipnych pytań. Twierdzi, że poczucie humoru odziedziczyła po ojcu, pisarzu i radiowcu Jerzym Pytlakowskim, i młodszym bracie, Piotrze − fachowcu od mafii.
Współtworzyła z sukcesem dwutygodnik „Viva!”, w którym pracuje od 20 lat. Czasami pisze książki. Zdarza jej się zdobywać nagrody.
Dwadzieścia siedem lat temu zaprzyjaźniła się z Marysią Czubaszek, a później także z Wojciechem Karolakiem, połączona z nimi miłością do zwierząt i przewrotnym stosunkiem do życia. Koledzy mówią, że bywa ekstrawagancka. A Wojciech Karolak ostatnio stwierdził, że jest niepospolita. Odparła, że tego nie widzi. „Bo przywykłaś” − odpowiedział.
Pani naprawdę niepospolitego psa Basałyka − mieszańca jamnika z wilkiem, i mimo niezbyt emocjonalnego stosunku do dzieci matka graficzki Oli (niektórzy twierdzą, że córka ma też talent dziennikarski, po mamie i wujku). Absolwentka Wydziału Polonistyki UW. Nie pije i chciałaby móc powiedzieć, że nie pali. Ale nie może. Mąż − ten sam od trzydziestu trzech lat − wciąż nie może się z tym pogodzić.